Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieSpis Treści
Chociaż coraz częściej największa wyszukiwarka na świecie z małym wyprzedzeniem informuje o wdrażanych aktualizacjach, my nadal nie możemy się do tego przyzwyczaić. Wcześniej Google było bardzo tajemnicze, więc polityka otartej komunikacji nas zaskakuje.
Zmiany w głównym algorytmie wyszukiwarki googlarze wdrażają kilka razy w roku. Celem jest poprawa jakości wyników wyszukiwania i dostarczenie użytkownikom stron w największym stopniu zaspokajających ich potrzeby informacyjne.
Google uprzedziło również, że na efekty działania September 2019 Core Update należy poczekać – w przeciągu kilku dni zmiany będą wdrażane w poszczególnych data center. Co rekomenduje Google, jeśli nasza domena ucierpiała wskutek zmian algorytmu? Przede wszystkim należy przyjrzeć się treściom – ich merytoryczności, tematyczności, poziomu wyczerpania danego zagadnienia. Warto zapoznać się z wytycznymi rapterów dot. jakości oraz strategią EAT.
Dodatkowe informacje o sposobie reakcji na core update można przeczytać na blogu Google: https://webmasters.googleblog.com/2019/08/core-updates.html.
Analizując pozycje naszych klientów pod koniec ubiegłego i na początku obecnego tygodnia, zauważyliśmy, że aktualizacja głównego algorytmu wywołała dość spore zmiany w widoczności witryn w organicznych wynikach wyszukiwania. Update z pewnością dotyczył całych serwisów, a nie poszczególnych fraz lub branż. Wydaje nam się, że nie miał nic wspólnego z linkami i dotyczył jakości contentu opublikowanego na stronie.
Wzrosty zaobserwowaliśmy na serwisach, przy których zadbaliśmy o optymalizację zgodną ze sztuką. Ponadto mocno pracowaliśmy nad usunięciem duplikacji zewnętrznej i wewnętrznej, eliminację thin content, systematycznie rozbudowywaliśmy treści, rozbudowując content i site domeny.
Negatywne zmiany w pozycjach odnotowały natomiast serwisy borykające się z problemem unikalności treści, w przypadku których niestety nie możemy poradzić sobie z procederem kradzieży tekstów.
Obstawiamy, że aktualizacja głównego algorytmu była związana z wyśrubowaniem czynników jakościowych odnoszących się do contentu w serwisie. Po raz kolejny Google zwraca uwagę na konieczność dopasowania treści do oczekiwań i wymagań użytkowników.
13 marca na profilu Google SearchLiaison na Twitterze pojawił się oficjalny komunikat o wdrożeniu zmian w głównym algorytmie wyszukiwarki Google. Cel update’u koncentrował się na poprawie pozycji niedocenianych dotąd serwisów, które pomimo swojej wartościowości, nie uzyskują tak wysokich miejsc w rankingu Google, jak na to zasługują.
Spadki pozycji wywołane zmianami wprowadzonymi przez Google w głównym algorytmie, nie są spowodowane nałożeniem jakichkolwiek kar, banów lub filtrów na domeny niespełniające wytycznych wyszukiwarki. Po prostu zyskały niedowartościowane strony, „wdrapując się” nad serwisy, które tym razem nie załapały się na aktualizację.
Narzędzia do monitorowania zawirowań w wynikach wyszukiwania cały czas wskazują na duże zmiany w pozycjach, co cały czas obserwujemy po miejscach zajmowanych przez domeny naszych klientów. Niestety, jeśli tym razem widoczność Twojej witryny drastycznie spadła, według Google na szybko nie możesz zrobić nic, aby poprawić jej kondycję. Jedyną radą, którą dzieli się z nami wyszukiwarka, jest tworzenie wartościowej treści spełniającej potrzeby informacyjne użytkowników.
W sierpniu ubiegłego roku wdrożony został tzw. Medical Update, który dotyczył serwisów internetowych o tematyce zdrowia i finansów, czyli kwestii istotnych dla użytkowników. Poleciały pozycje stron, które nie cieszyły się zbyt dużym autorytetem, mogące w opinii Google rozpowszechniać nieprawdziwe informacje. Wiele dużych portali odnotowało spore spadki, a ich właściciele skutki update’u odczuwali przez cały ubiegły rok.
Przy okazji informacji o zmianach w wynikach wyszukiwania w marcu 2019 r. pojawiły się wątpliwości, czy obecny update nie dotyczy również stron związanych z tematyką finansów i zdrowia. Spadki w widoczności odnotowały niektóre serwisy o tematyce medycyny:
Z kolei inne witryny mogą cieszyć się sporymi wzrostami.
Google oficjalnie poinformowało, że aktualne zmiany w algorytmach nie dotyczą stron z konkretnych branż, w szczególności serwisów poruszających tematykę związaną ze zdrowiem i medycyną. Wzrosty i spadki na witrynach z sektora medical & health to po prostu skutek update’u core algorithm.
Amerykańscy specjaliści SEO przypomnieli sobie, że w 2003 r. miał miejsce update wyszukiwarki, określony mianem algorytmu Florida. Skąd taka nazwa? Wdrożenie zmian przez Google zbiegło się z konferencją Pubcon Florida SEO, więc Brett Tabke ochrzcił algorytm nazwą konferencji. Aktualizacja sprzed 16 lat dotknęła serwisy podejmujące spamerskie taktyki, takie jak np. keyword stuffing. Ranking został oczyszczony ze stron, które nie mogły pochwalić się wysoką jakością publikowanych treści. Czy teraz jest podobnie? Trudno powiedzieć, ale data wdrożenia algorytmu znów zbiegła się z Pubcon Florida, więc Amerykanie postanowili powiązać te dwa wydarzenia.
Portal Sistrix sprawdził, jakie domeny ucierpiały lub zyskały na skutek bieżącej aktualizacji core algorithm. Dane wskazują, że 75% serwisów, które przed kilkoma dniami zaliczyły duży wzrost w pozycjach w poprzednich update’ach (aktualizacja algorytmu w marcu 2018 r. i Medical Update) należały do grupy przegranych witryn. To oznacza, że 75% serwisów odzyskało swoje pozycje sprzed roku.
Na podstawie próbki danych Sistrixa można więc powiedzieć, że aktualny algorytm to forma rollbacku, czyli powrotu do topów witryn, które z nich wypadły.
Sprawdzając pozycje serwisów naszych klientów, obserwujemy głównie duże lub mniejsze wzrosty. Tworząc strategię pozycjonowania stron, bardzo mocno stawiamy na przygotowanie wyczerpującego, wartościowego i zoptymalizowanego pod SEO contentu, więc być może treści są w tym przypadku jednym z kluczowych czynników poprawiających pozycje.
Przygotowując się do kolejnych update’ów Google, na pewno należy zwrócić uwagę na:
Google jak zwykle nie powie nam dokładnie, jakie działania powinniśmy podejmować na naszej stronie, by osiągnąć dobre pozycje w wynikach wyszukiwania. Dopasujmy ofertę i treść do wymagań naszych klientów, optymalizujmy witrynę zgodnie z zasadami SEO, śledźmy zmieniające się trendy i oczekujmy na kolejne pozytywne zmiany w rankingu wyszukiwania.