Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieSpis Treści
Jednym z czynników rankingowych Google wpływających na pozycje stron w wynikach wyszukiwania są linki przychodzące. Obecnie w dobie kolejnych aktualizacji algorytmu Pingwin nie tylko liczba odnośników, ale także ich jakość ma znaczenie. Niestety, agencja SEO lub link builder nie mają wyłączności na kształtowanie profilu linków. Konkurencja, korzystając z usługi depozycjonowania może podpiąć do strony spam, który narazi serwis na karę ręczną. Bieżąca analiza linków przychodzących pozwala uniknąć tego typu sytuacji, a także pomaga zweryfikować pracę pozycjonera. Jak sprawdzać backlinki? Polecamy 5 narzędzi do ich analizy.
Po zalogowaniu do konta Google Search Console wystarczy przejść do zakładki Ruch związany z wyszukiwaniem, a następnie kliknąć w raport Linki do Twojej witryny, aby zapoznać się z listą odnośników prowadzących do strony, które zostały wykryte przez Googleboty. W raporcie nie znajdziemy informacji o wszystkich backlinkach, tylko wybraną próbkę prezentowaną przez Google. Tutaj jednak najczęściej znajdzie się spam, będący przyczyną spadku domeny w wynikach wyszukiwania.
Ponadto w raporcie przejrzymy:
Listę backlinków można pobrać w pliku CSV i następnie operować na danych poza narzędziem Search Console.
Aplikacja odstrasza przestarzałym interfejsem, ale za jej pomocą możemy pozyskać darmową listę linków prowadzących do strony. Po podaniu nazwy domeny po chwili otrzymamy odnośniki wraz z anchorami i informacją o atrybucie follow/nofollow.
Kolejne darmowe narzędzie wymagające jedynie rejestracji. Nie jest zbyt dokładne i prezentuje jedynie próbkę domen linkujących do naszego serwisu. Wskazuje parametry odnośników, anchor texty, wskaźnik PageRank. Podaje także liczbę unikalnych witryn odwołujących się do naszej strony internetowej.
Płatne narzędzie do kompleksowej analizy linków oraz widoczności domeny w wynikach wyszukiwania. Oprócz takich informacji jak liczba odnośników, ich parametry, anchory sprawdzimy również dane o szacowanym ruchu organicznym na stronie, słowach kluczowych, najpopularniejszych podstronach. Dzięki tej aplikacji możemy też przeprowadzić szybki przegląd kondycji serwisu w wynikach wyszukiwania.
Ahrefs polecamy zwolennikom graficznej prezentacji danych. W narzędziu generowane są wykresy, dzięki którym szybko sprawdzimy, jak wygląda przyrost linków w danym okresie. Aplikację można testować za darmo przez 14 dni.
Podobnie jak Ahrefs jest to płatne narzędzie posiadające rozbudowaną bazę linków. Mamy możliwość zbadania świeżego (ostatnie 90 dni) i historycznego profilu linków. Dane prezentowane są w formie wykresów kołowych i diagramów. Każda domena linkująca do naszej strony interpretowana jest pod względem tematyki, wskaźnika Trust Flow oraz Citation Flow.
Profil linków przeanalizujemy ze względu na proporcję odnośników follow i nofollow, rodzaje anchorów, typy linków – testowe, obrazkowe, przekierowania. Dane z MajesticSEO wyeksportujemy do pliku CSV, za pomocą którego m.in. wyfiltrujemy linki o wątpliwej jakości i mocy.
Żadne narzędzie do analizy profilu linków niestety nie wskaże pełnej listy odnośników prowadzących do naszego serwisu. Poszczególne aplikacje posiadają własne mechanizmy zbierające informacje o domenach linkujących do naszego serwisu. Największą dokładnością odznaczają się płatne aplikacje, ponieważ są stale rozwijane i udoskonalane. Warto korzystać z różnych sposobów sprawdzania odnośników. Kompleksowe podejście powinno być priorytetem w analizie profilu linków.