Marketing internetowy w praktyce!

Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.

Zarejestruj się bezpłatnie

Kanał YouTube – Efektywna firma w necie

Wskazówki, rozmowy, inspiracje

Subskrybuj kanał na YouTube i bądź na bieżąco!

18.01.2017 | czas czytania: 5 min | SEM | autor: Artefakt

Zmiany w Google AdWords w 2016 r.

Zmiany w Google AdWords w 2016 r.

Rok 2016 obfitował w wiele zmian, aktualizacji, nowości w narzędziach, funkcjonalnościach oraz kampaniach  Google AdWords. Prezentujemy najciekawsze i najważniejsze kwestie, które dotyczyły reklamodawców i użytkowników korzystających z googlowskiego systemu reklam.

4 reklamy Google Adwords w Polsce

W lutym w polskiej wyszukiwarce Google powały się 4 linki sponsorowane (reklamy Google AdWords) wyświetlane nad wynikami organicznymi. Na początku testy tego rozwiązania były prowadzone w Stanach Zjednoczonych i w Niemczech.

Zmiany w wyszukiwarce spowodowały, że użytkownicy po załadowaniu strony nie mają możliwości zapoznania się z wynikami organicznymi przed przesunięciem paska ekranu. Linki sponsorowane, mapki Google czy podpowiedzi z galerii obrazów przykują uwagę internautów. W dodatku po prawej stronie już od dawna pojawia się kolumna z promowanymi stronami, które mogą odpowiadać zapytaniom użytkowników.

4 reklamy w wyszukiwarce sugerują, że Google zamierza przede wszystkim promować serwisy inwestujące w SEM. Stworzenie skutecznej reklamy nie jest takie poste. Należy pamiętać o trafności haseł i sloganów do określonych słów kluczowych, a także zaproponować konkurencyjną stawkę CPC na aukcji reklam. Przydatny okazuje się także podgląd reklam Google, za pomocą którego możemy sprawdzić, jak wygląda nasz przekaz reklamowy, zanim zostanie wyświetlony użytkownikowi.

Koniec technologii Flash w AdWords oraz reklamy html5

Technologia Flash przechodzi w zapomnienie w reklamach Google AdWords – taką informację w lutym przekazali googlarze na oficjalnym profilu Google+. Z komunikatu dowiedzieliśmy się, że:

  • od 30 czerwca reklamodawcy nie będą mogli przesyłać reklam Flash do usługi AdWords oraz DoubleClick,
  • od 2 stycznia 2017 r. przestaną być wyświetlane banery Flash.

Dodatkowo Google zamieściło poradnik, z którego dowiemy się, w jaki sposób reklama Flash może zostać przekonwertowana na banner html5. Użytkownicy korzystający z Google Chrom od niedawna mają domyślnie włączone ustawienie zwiększające prędkość ładowania stron. Szybsze wczytywanie treści jest osiągane poprzez wstrzymywanie niektórych wtyczek. Dotyczy to także reklam Flash.

Jaka jest przewaga baneru html5? Po pierwsze, nowe reklamy mają docierać do szerszego grona odbiorców, którzy korzystają z przeglądarki Chrome zarówno na komputerach stacjonarnych, jak i urządzeniach mobilnych. Po drugie, aplikacje tworzone w technologii Flash spowalniają działanie przeglądarki, obciążają  procesor i w konsekwencji powodują większe zużycie baterii. A to zmusza nas do częstszego ładowania laptopa czy smartfona. Przejście na technologię HTML5 w reklamach AdWords jest więc ukłonem w stronę użytkownika.

Zmiany kolorów w Google AdWords

W połowie kwietnia zaczęły pojawiać się informacje o zmianie koloru napisu „Reklama” wyświetlającego się przy każdym linku sponsorowanym w wynikach wyszukiwania. Do tej pory etykieta była żółta. Google testowało, jaki efekt wywrze na użytkownikach zielony napis w wynikach desktopowych oraz mobilnych.

Dlaczego Google postanowiło przetestować inny kolor przy linkach sponsorowanych? Wszystko sprowadza się do pozyskania jak największej liczby kliknięć w reklamy AdWords. Jeśli przyjrzymy się dokładnie powyższemu screenowi, zauważymy, że etykieta i adres URL są w dokładnie tym samym odcieniu. Google sprytnie chce ukryć przed nieuważnymi użytkownikami płatne wyniki wyszukiwania.

Reklamy AdWords w lokalnych wynikach wyszukiwania

W 2016 r. Google wprowadziło możliwość reklamowania się w wynikach lokalnych. Do tej pory w mapach na pierwszym miejscu pojawiały się firmy mogące pochwalić się najlepiej zoptymalizowanymi wizytówkami oraz posiadające wysoką średnią ocen przyznawanych przez internautów. Obecnie najwyżej wyświetlają się przedsiębiorcy, którzy zainwestowali w AdWords.

Reklamy w lokalnych wynikach wyszukiwania pokazują się po kliknięciu w odnośnik „Więcej miejsc” umieszczony pod trzema pierwszymi wizytówkami. Po przejściu w Mapy Google na dwóch pierwszych pozycjach zobaczymy promowane firmy.

Jakie wiążą się z tym szanse i zagrożenia? Z pewnością z reklam w Google Maps skorzystają firmy z dużym budżetem na promocję w internecie. Dobór odpowiednich słów kluczowych pozwoli wyświetlać się na zapytania nawet pośrednio związane z lokalizacją, w której prowadzona jest działalność. Mali przedsiębiorcy wykorzystujący wizytówki Google Moja Firma do przyciągnięcia nowych klientów mogą stracić na nowościach Google’a – silniejsi gracze wygrają konkurencję na lokalnym rynku.

Źródło: https://twitter.com/BrianBarwig

Kolor etykiety „Reklama” jest wciąż testowany przez Google. Na mapach pojawiają się żółte, zielone, a nawet fioletowe pinezki oraz oznaczenia wyników sponsorowanych.

Bezpłatne kliknięcia w mobile AdWords

Reklamodawcy musieli płacić za przypadkowe kliknięcia reklam AdWords na urządzeniach mobilnych, które nie wpływały na konwersje, a generowały koszty. Google znalazło rozwiązanie tej patowej sytuacji – przypadkowe kliknięcia w mobile ads będą bezpłatne.

Po pierwsze, Google zignoruje tzw. fast clicks. Jeśli użytkownik najedzie palcem na reklamę, a po załadowaniu witryny natychmiast powróci do poprzedniej trony, kliknięcie nie będzie liczone, a reklamodawca nic nie zapłaci. Oczywiście gigant z Kalifornii nie precyzuje, ile może trwać maksymalnie fast clicks. W przypadku starszych modeli smartfonów ze słabszymi procesorami przeładowanie treści zajmuje trochę czasu, więc przypadkowe kliknięcia mogą zostać uznane za wejścia płatne.

 

Źródło: http://adwords.blogspot.de/

Google jako przykład fast clicks podaje wejście w reklamę podczas grania w gry czy korzystania z aplikacji mobilnych, które nierzadko powiązane są z reklamami AdWords.

Po drugie, przeprowadzając swoje badania na temat efektywności reklam mobilnych, Google zauważyło, że bardzo często użytkownicy klikają w krawędzie banerów AdWords umieszczonych na brzegach okna przeglądarki. Tego typu przejścia charakteryzowały się niską konwersją, ponieważ osoby korzystające ze smartfonów przypadkowo wchodziły w linki sponsorowane podczas scrollowania mobilnej witryny. Z tego względu tzw. edge clicks także będą zwolnione z opłat. Jeśli natomiast użytkownik naciśnie palcem w środek pola reklamy, w którym najczęściej znajduje się grafika, reklamodawca zapłaci za przekierowanie.

 

Źródło: http://adwords.blogspot.de/2016/05/preventing-accidental-clicks-for-better-mobile-ads.html

Wprowadzając bezpłatne reklamy na urządzeniach mobilnych, Google zabezpiecza się przed rezygnacją reklamodawców z inwestowania w mobile AdWords. Właściciele domen także korzystają ze smartfonów i tabletów, więc wiedzą, jak sprawa wygląda z przypadkowymi kliknięciami. Fast i edge clicks podniosą efektywność promocji na urządzeniach mobilnych. Zabezpieczając źródło własnych zysków, Google dba również o interesy swoich klientów, dzięki czemu wszyscy osiągają korzyści biznesowe.

Technologia Active View będzie dostępna w reklamach TrueView

Active View to technologia służąca do pomiaru widoczności wyświetleń reklam na stronie internetowej. Wskazuje reklamodawcom miejsca, w których zamieszczenie przekazu reklamowego pozwoli na odniesienie największej skuteczności. Narzędzie działa w czasie rzeczywistym, jest bezpłatne i zintegrowane z platformami reklamowymi. Korzystanie z tej technologii nie sprawia większych problemów, o czym możemy się przekonać, zerkając na wersję demo przygotowaną przez Google: https://viewability.withgoogle.com/static/view.html.

Google poinformowało na swoim blogu w czerwcu, że w ciągu najbliższych kilku tygodni Active View zostanie udostępnione dla wszystkich rodzajów reklam TrueView wyświetlanych w wideo udostępnianym za pośrednictwem platformy YouTube. Nie będzie miało znaczenia, czy powierzchnia reklamowa zostanie zakupiona za pomocą AdWords czy DoubleClick Bid Managera.

Warto pamiętać, że wskaźnik widoczności przekazuje wyłącznie informację, czy reklama została wyświetlona użytkownikowi. Nie wiadomo, czy przekaz był skuteczny i internauta podjął jakąkolwiek interakcję. Google radzi, aby podczas analizy widoczności zwracać uwagę na tzw. WAVE, czyli:

  • Watch Time – im więcej czasu użytkownik spędza na przeglądaniu reklam, tym większe prawdopodobieństwo zapamiętania przekazu reklamowego i dokonania interakcji (http://adwordsagency.blogspot.com/2015/08/understanding-how-viewability-relates.html),
  • Audibility – według Google reklamy z dźwiękiem mają o nawet 43% większą skuteczność oddziaływania na odbiorców w porównaniu do reklam bez głosu (źródło: Google Brand Lift Data, 280 US campaigns, May 2015),
  • Viewability – YouTube zapewnia 93% widoczność przekazu reklamowego,
  • Engagement – badania Brand Lift wskazują, że odbiorcy TrueView są o 10 razy bardziej podatni na wchodzenie w interakcje z marką, np. poprzez subskrypcję jej kanału na YouTube.

Technologia Active View z pozwala zweryfikować, czy udostępniane w sieci reklamy są widoczne. Dzięki niej możliwe staje się wybranie miejsc na stronie pozwalających na dotarcie do odbiorców, którzy mogą być zainteresowani naszymi produktami czy usługami.

Showcase Shopping Ads dla ogólnych słów kluczowych

40% zapytań produktowych należy do ogólnych słów kluczowych – tak twierdzi Google. Użytkownik wpisuje w wyszukiwarkę frazę sportowa odzież damska, oczekując, że pojawi się kilka propozycji spełniających jego wymagania. Niestety do tej pory w product listing Ads (PLA) pokazywały się konkretne produkty, które mogły nie odpowiadać potrzebom klientów poszukujących pewnych pomysłów i inspiracji. Z tego względu wprowadzone zostało Showcase Shopping Ads – nowy sposób prezentacji reklam, który ma na celu pokazanie wielu produktów należących do kolekcji określonego producenta i odpowiadających na ogólne zapytanie użyte przez internautę.

Źródło: https://adwords.googleblog.com/2016/07/making-travel-and-shopping-easier-for.html

Na urządzeniach mobilnych Showcase Shopping Ads przyjmie formę karuzeli. Użytkownik zobaczy jedno duże zdjęcie i dwa mniejsze przedstawiające produkty odpowiadające zapytaniu. Jeśli będzie zainteresowany ofertą danego producenta, po kliknięciu w slider zostanie przekierowany do całej kolekcji. Pod grafiką pokazują się także informacje dotyczące lokalizacji najbliższego sklepu stacjonarnego, w którym dostępny będzie dany asortyment.

Korzystając z Showcase Shopping Ads, reklamodawca zostanie obciążony dopiero wtedy, gdy użytkownik kliknie obrazek przekierowujący do strony internetowej sprzedawcy. Opłaty nie będą naliczane za samo wyświetlenie w wynikach wyszukiwania. Na początku nowy sposób prezentacji produktów zostanie udostępniony w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Australii.

Zmiany w polityce AdWords – koniec z reklamami wysoko oprocentowanych pożyczek

13 lipca zostały wprowadzone zmiany w polityce AdWords – w wynikach wyszukiwania nie będą wyświetlały się reklamy dotyczące pożyczek:

  • z okresem spłaty do 60 dni (tzw. payday loans),
  • o wysokim oprocentowaniu wynoszącym ponad 36% w stosunku rocznym (odnosi się to do Stanów Zjednoczonych).

David Graff, dyrektor ds. globalnej polityki produktowej w Google, podkreślił, że zmiany zasad promowanych treści w AdWords nie będą miały wpływu na kampanie reklamowe prowadzone przez instytucje finansowe oferujące: kredyty hipoteczne, samochodowe, studenckie, kredyty komercyjne oraz karty kredytowe.

Wade Henderson, prezes The Leadership Conference on Civil and Human Rights, z zadowoleniem skomentował zmiany, które Google wprowadzi w polityce AdWords. Agresywne kampanie reklamowe podejmowane przez niegodne zaufania przedsiębiorstwa trudniące się udzielaniem pożyczek, od dawna zaprzątają głowę obrońców praw konsumentów. Nie zawsze użytkownik klikający w link sponsorowany ma świadomość tego, jakie koszty poniesie w związku z zaciągnięciem wysoko oprocentowanej pożyczki. Chroniąc użytkowników, koncern z Kalifornii dba także o własne interesy – nikt nie będzie mógł mu zarzucić, że przyczynia się do zawierania szkodliwych umów przez konsumentów.

Udoskonalenia na koncie menedżera w AdWords

Dzięki indywidualnym powiadomieniom przesyłanym przez Google dla kont menedżera można w jednym miejscu sprawdzić, co się dzieje z prowadzonymi kampaniami. Zapoznamy się z niepokojącymi alertami, dzięki którym podejmiemy działania naprawcze, a także wykorzystamy dostępne informacje do zwiększenia skuteczności linków sponsorowanych w wyszukiwarce. Powiadomienia są grupowane według określonych typów – to ułatwia ich przeglądanie.

Limit 33 znaków w nagłówku expanded text ads

Reklamodawcy otrzymali możliwość tworzenia dłuższych reklam tekstowych. Nagłówek reklamy może zajmować nawet dwie linijki, dzięki czemu uda się przemycić ponad 50% więcej atrakcyjnych treści, zachęcających klientów do zakupu. Jednak już po kilku dniach reklamodawcy zauważyli błąd – skracanie przekazu reklamowego. Jak do tej sytuacji odniosło się Google?

Cassie Hartt opublikowała oficjalny komunikat na forum AdWords Community. Przyznała, że czasami zdarzają się obcięcia tekstów w nagłówkach reklam, co jest spowodowane optymalizacją przekazu reklamowego do urządzenia, z którego korzysta użytkownik. Najważniejsze są dobre wrażenia internauty z przeglądania wyników wyszukiwania.

Jak więc poradzić sobie z obcięciami treści reklamowych? Przede wszystkim podczas tworzenia reklamy można skorzystać z narzędzia podglądu. Jeśli tam treść nie zostanie skrócona, nie stanie się to również w wynikach wyszukiwania. Reklamodawcy powinni przestrzegać limitu 33 znaków. Należy też pamiętać, że nie każdy znak zajmuje tyle samo miejsca – np. M jest większe niż I.

Źródło: https://www.en.advertisercommunity.com/t5/Articles/Expanded-Text-Ads-Make-Your-Ads-Look-Their-Best/ba-p/592360

Google wciąż jednak zachęca do korzystania z 60 znaków w expanded text ads. Jeśli stworzymy nagłówek nieco dłuższy niż 30-40 znaków, to powinien się cały pojawić w SERP. Korzystając ze wspomnianego już narzędzia podglądu, z łatwością sprawdzimy, jak wyświetlą się nasze reklamy.

Local Inventory Ads w Google Maps i Panelu wiedzy

Firmy działające na lokalnym rynku otrzymały nowy sposób reklamowania się, czyli Local Inventory Ads. Nowa funkcjonalność Search items at this store pozwoli użytkownikom wyszukiwać produkty bezpośrednio z wizytówek w Google Maps oraz panelu wiedzy, który ukazuje się po prawej stronie wyników wyszukiwania. Przed pójściem do stacjonarnej siedziby sklepu klient bezpośrednio w wyszukiwarce będzie mógł sprawdzić, czy interesujący go asortyment jest dostępny.

Po kliknięciu reklamy lokalnego asortymentu przenosimy się na landing page automatycznie generowany przez Google, na którym widzimy produkty znajdujące się w ofercie danego sklepu. Użytkownicy mogą zapoznać się z poszczególnymi kategoriami, a także przejść do kart produktów prezentowanych w formie reklamy AdWords. Można skorzystać także z filtrów ułatwiających znalezienie rzeczy odpowiadającej naszym potrzebom.

Klikając produkty, od razu zobaczymy, w jakich oddziałach sklepu nabędziemy dany asortyment. Jeśli zakupu chcemy dokonać za pomocą strony internetowej, w każdej chwili możemy kliknąć  adres URL przekierowujący do witryny e-sklepu. Takie same funkcjonalności są dostępne w Google Maps na urządzeniach mobilnych. Czyżby dzięki Local Inventory Ads zakupy u lokalnych sprzedawców stały się zdecydowanie prostsze? Okaże się, czy reklamy lokalnego asortymentu produktów przypadną do gustu polskim przedsiębiorcom.

Zmiany w regulaminie AdWords – potrzeba 150 recenzji, by oceny sprzedawcy pojawiły się w AdWords

Dotychczas witryna musiała zebrać 30 unikalnych recenzji w ciągu ostatnich 12 miesięcy, których średnia wynosiła powyżej 3,5 gwiazdki, aby ocena sprzedawcy została wyświetlona w wyszukiwarce. Google poinformowało w sierpniu, że liczba unikalnych ocen wzrośnie do 150. Natomiast średnia ocen nie ulegnie zmianie.

Źródło: https://support.google.com/adwords/answer/2375474?hl=pl

Zebranie 150 unikalnych recenzji może stanowić problem w przypadku serwisów, których zasięg działalności jest niewielki, lokalny lub regionalny. Klienci znacznie chętniej publikują negatywne opinie o sprzedawcach, więc nawet jeśli ocen będzie dużo, a nie przekroczą one średniej 3,5 gwiazdki, to oceny sprzedawcy nie pojawią się w SERP. Dodatkowo jeśli strona prowadzona jest w kilku wersjach językowych, to w wyszukiwarce gwiazdki pojawią się dopiero wtedy, gdy minimum 10 recenzji zostanie zamieszczonych w danym języku.

Atrybucja na różnych urządzeniach – 3 nowe raporty

Według obserwacji Google’a sześciu na dziesięciu użytkowników rozpoczyna proces zakupowy na jednym urządzeniu, a kończy na innym. W AdWords zostaną w najbliższym czasie wdrożone 3 nowe raporty atrybucji, aby reklamodawcy mogli śledzić ścieżki internautów prowadzące do konwersji. W panelu pojawi się:

  • Raport Urządzenia – dowiemy się, jaka była liczba konwersji na poszczególnych urządzeniach z podziałem na urządzenia, na których użytkownik wszedł w interakcję z reklamami,
  • Raport Urządzenia wspomagające – tutaj sprawdzimy liczbę konwersji z ostatniego kliknięcia oraz liczbę konwersji wspieranych kliknięciami dla kolejnych urządzeń,
  • Raport Ścieżki urządzeń – przeanalizujemy konwersje według najczęstszych ścieżek pomiędzy urządzeniami, które przechodzą internauci, np. desktop – mobile.

https://adwords.googleblog.com/2016/07/new-cross-device-attribution-reports-and-benchmarks.html

Grupy kampanii w AdWords – analiza wielu kampanii dzięki celom skuteczności

Grupy kampanii to kolejna funkcjonalność AdWords, dzięki której sprawdzimy, czy określone grupy reklam realizują zaplanowane cele skuteczności. Tworząc wiele kampanii, można je pogrupować ze względu na tematykę. Dla danej Grupy Kampanii ustawia się cele skuteczności, dzięki którym możliwy jest monitoring i prognozowanie ogólnej skuteczności danego zbioru reklam. Po zerknięciu na cele skuteczności widzimy, czy zdefiniowana Grupa Kampanii przynosi wymierne korzyści.

Po ustawieniu celów skuteczności AdWords oszacuje, czy zdefiniowana grupa kampanii ma szansę odnieść sukces. Jeśli okaże się, że możliwości powodzenia są niskie, wtedy można dokonać zmian w ustawieniach kampanii, by uzyskać większą skuteczność działań promocyjnych.

Grupy kampanii mogą obejmować kampanie:

  • Produktowe,
  • Wideo,
  • Sieci wyszukiwania,
  • Sieci reklamowej.

Dana kampania nie musi należeć do grupy kampanii (jest to opcjonalne), ale nie może należeć do dwóch grup na raz. Natomiast cele skuteczności mogą być wielokrotnie edytowane i zmieniane.

Źródło: https://adwords.googleblog.com/2016/09/track-your-goals-with-campaign-groups.html

Grupy kampanii znajdziemy w lewym sidebarze w panelu AdWords. Konfiguracja nie zajmie więcej niż kilka minut. Reklamodawca może ustawić, jakie cele skuteczności chce monitorować – kliknięcia czy konwersję. Jest także możliwość indywidualnego zdefiniowania zakresu dat. Po dokonaniu wszelkich zmian pozostaje tylko weryfikowanie stanu celu skuteczności.

Konfigurowanie audience targeting na poziomie kampanii w AdWords

Remarketing jest skuteczną metodą przyciągania uwagi użytkownika. Dlatego Google rozszerzyło możliwość kierowania reklam na listy remarketingowe również na kampanie w wyszukiwarce. Reklamodawcy mogą konfigurować listy remarketingowe dla reklam w wyszukiwarce (RLSA) na poziomie grup reklam lub z poziomu kampanii. Druga opcja oszczędzi sporo czasu i pozwoli zwiększyć efektywność działań marketingowych. Ułatwi to również m.in. ustawianie stawek oraz zoptymalizowanie całej kampanii reklamowej. Jednak jeśli chcemy dodać listy remarketingowe zbiorczo na poziomie kampanii, musimy usunąć najpierw te, które są obecnie dodane na poziomie grup reklam.

O kierowaniu na grupę docelową dowiesz się więcej z supportu Google: https://support.google.com/adwords/editor/answer/1052569?hl=pl.

Kliknięcia z konwersją zniknęły z AdWords

Kliknięcia z konwersją to jeden ze sposobów mierzenia efektywności tworzonych reklam AdWords. Metryka zadebiutowała w 2001 r., a we wrześniu została wycofana. Użytkownicy mogą korzystać ze wskaźnika konwersji, który pomaga w analizowaniu skuteczności kampanii reklamowych.

Kliknięcia z konwersją a konwersje

Konwersje są elastycznym miernikiem, który można dostosować do charakteru prowadzonego biznesu. Możliwe jest doprecyzowanie, jakie działanie użytkownika chcemy analizować. Z pewnością będziemy chcieli zliczać wszystkie kliknięcia w reklamę, które doprowadziły do finalizacji transakcji zakupowej, jednak niekoniecznie interesuje nas wypełnienie formularza kontaktowego przez tego samego użytkownika.

Z kolei wskaźnik kliknięcia z konwersją mierzy kliknięcia, które doprowadziły do co najmniej jednej konwersji. Nie dowiemy się więc, czy klient sfinalizował jedną, czy kilka transakcji zakupowych. Musi nam wystarczyć informacja, że reklama doprowadziła do konwersji.

Osoby, które korzystały z miernika kliknięcia z konwersją i nie zmieniły ręcznie tego ustawienia, zobaczyły automatyczną zmianę wskaźnika na konwersje. I wtedy każda strategia ustalania stawek docelowych CPA lub ulepszonego CPC jest mierzona przez konwersje.

Jak przejść na konwersje?

Google przygotowało także specjalne narzędzie dla osób, które dalej chciałyby korzystać ze wskaźnika kliknięcia z konwersją. Jego użycie spowoduje, że zostaną zmodyfikowane niektóre ustawienia, aby konwersje były zliczane podobnie jak kliknięcia z konwersją. Co musimy zrobić?

  1. Przejść do sekcji Narzędzia –> Konwersje.
  2. Kliknąć pole Kliknięcia z konwersją zostaną wycofane.
  3. Pojawi się ekran wyjaśniający, jak zmienią się Twoje dane po zmianie miernika. Aby zakończyć cały proces, należy nacisnąć przycisk Zatwierdź zmiany.

Innowacje w remarketingu

Listy remarketingowe dla reklam w wyszukiwarce (RLSA) pomagają dotrzeć do klientów, którzy odwiedzili już dany sklep internetowy i wciąż mogą być zainteresowani dokonaniem zakupu. Google pracuje nad udoskonaleniem reklam remarketingowych, by zwiększyć ich skuteczność w oddziaływaniu na e-konsumenta:

  • Docieranie do klienta korzystającego z różnych urządzeń. Reklamy tego samego e-sklepu pojawią się na smartfonie, jeśli uprzednio użytkownik odwiedził platformę sprzedażową na laptopie lub tablecie,
  • Przechowywane listy osób odwiedzających serwis przez 540 dni. Dłuższy okres członkostwa zwiększy intensywność oddziaływania na klientów,
  • Tworzenie list remarketingowych na poziomie kampanii w panelu AdWords ułatwia korzystanie z RLSA.

Customer Match pozwala dotrzeć do klientów za pośrednictwem wyszukiwarki, portalu YouTube oraz poczty Gmail. Połączenie list marketingowych z Customer Match zwiększa efektywność podejmowanych działań promocyjnych.

Karuzela reklam na YouTube

Od 2015 roku Google eksperymentuje i wprowadza nowe funkcjonalności dla reklamodawców na portalu YouTube. W maju 2015 w pierwszej kolejności skupiono się na marce oraz sprzedawcach zainteresowanych promocją produktów za pomocą formatu TrueView for Shopping, a następnie za pomocą Shopping Ads on YouTube.

TrueView for Shopping to interaktywna struktura reklamy wideo, która wyświetla się po prawej stronie filmu reklamodawcy za pomocą kart produktowych wraz z ceną. Kliknięcie w wybraną kartę pozwala na dokonanie zakupów w witrynie reklamodawcy. Z kolei shopping Ads on YouTube to rozwijana zakładka „more info”, która może pojawić się  w dowolnym filmiku. Po kliknięciu wyświetli się lista produktów wraz z cenami.

Obecnie Google testuje bardziej tradycyjną formę reklamy na YouTube, co zauważyli specjaliści z Danii. Zamiast kilku przewijanych reklam po prawej stronie playera poniżej filmiku Duńczykom z s360 ukazała się karuzela z czterema kartami produktowymi z możliwością skrolowania.

Źródło: http://searchengineland.com/google-shopping-ads-carousel-youtube-262662

Zespół s360 zaobserwował, że nie każdemu internaucie z Danii ukazała się ta forma reklamy, w związku z czym wyciągnięto wniosek o testowaniu funkcjonalności, a nie wprowadzeniu jej na stałe. Półki co na naszym rynku nie zauważyliśmy podobnej reklamy na YouTube.

Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter i poznaj sprawdzone wskazówki marketingowe!

Potrzebujesz skutecznych rozwiązań marketingowych? Masz je na wyciągnięcie ręki. Nasi eksperci czekają na Twój sygnał. Porozmawiamy?

Zamów rozmowę
Kontakt