Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieSpis Treści
LinkedIn to międzynarodowy portal społecznościowy, którego celem jest poszerzanie kontaktów zawodowo-biznesowych. Został on stworzony niemalże 20 lat temu – w 2002 roku, a uruchomiono go rok później – w 2003 roku. Polska wersja pojawiła się w 2012 roku. Aktualnie LinkedIn jest dostępny w kilkunastu wersjach językowych i stale zwiększa swój zasięg. Jego ogromny potencjał marketingowy dostrzegli najwięksi światowi giganci w dziedzinie informatyki. Przede wszystkim chodzi tu o przedsiębiorstwo Microsoft, które przejęło LinkedIn w 2016 roku za 26,2 miliarda dolarów! Dzisiaj LinkedIn postrzegany jest jako profesjonalny serwis, który pozwala m.in. na:
W związku z powyższym założenie konta na portalu LinkedIn przez każdego, komu zależy na zdobywaniu nowych zawodowych doświadczeń i rozwoju kariery, to zdecydowanie dobry pomysł. Jednak, jak można się domyślić, samo posiadanie konta nie wystarczy, aby nasza kariera rozwijała się szybko i dynamicznie. Konieczne jest do tego zaangażowanie. Czym się ono objawia? Tu po raz kolejny nie będzie zaskoczenia. Objawia się wysokojakościowym, specjalistycznym, unikatowym contentem. Żeby wykorzystać wszystkie możliwości, które daje nam LinkedIn, trzeba więc pisać, pisać i jeszcze raz pisać. Od razu nasuwają się następujące pytania: O czym pisać na LinkedIn? Jak pisać posty na LinkedIn? Co zrobić, aby zaangażować społeczność na LinkedIn? To właśnie odpowiedź na te pytania stanowi temat tego artykułu.
LinkedIn pozwala na udostępnianie naprawdę obszernych treści. O ile posty i aktualizacje muszą zająć maksymalnie 1 300 znaków, o tyle artykuły mogą mieć nawet 125 000 znaków! Oznacza to, że artykuły na LinkedIn pod względem liczby znaków mogą przypominać… książki. Ten brak ograniczeń to oczywiście dobra informacja, ale wciąż nie wiemy, o czym pisać na LinkedIn, aby skutecznie zaangażować społeczność. Poniżej nasze propozycje.
Pokaż, że jesteś ekspertem w danej dziedzinie. Pisz artykuły branżowe, które będą odbierane jako łatwe w odbiorze, merytoryczne i przede wszystkim bogate w wyselekcjonowane, niepowtarzalne i ciekawe treści.
Nie ograniczaj się wyłącznie do artykułów opisujących zagadnienia z branży, którą się zajmujesz. Udowodnij, że interesuje Cię także to, co dzieje się wokół Twojej branży. Pisać na LinkedIn możesz właściwie o wszystkim – byleby treści były użyteczne.
Odnoś się do trendów i nowinek, które pojawiają w Twojej branży. Nie zwlekaj z komentowaniem wydarzeń sprzed kilku minut. Jeśli ustosunkujesz się do czegoś po kilku dniach, szansa na oryginalność wywodu i duże zasięgi artykułu będzie bliska zeru.
Pisz krótkie – zabawne, interesujące, szokujące treści. Nie wszystkie Twoje publikacje muszą przypominać wyczerpujące treściowo, specjalistyczne artykuły. Nierzadko krótkie wpisy – posty w postaci anegdot czy ciekawostek stają się viralami (szybko rozchodzącymi się treściami) i pozwalają osiągać ogromne zasięgi.
Chwal się. Opisuj ważne wydarzenia z Twojego życia, które udowadniają, że stale się rozwijasz i jesteś doceniany. Informuj o zdobytych tytułach naukowych, awansach, wyróżnieniach, ukończonych kursach, szkoleniach, zaproszeniach do wystąpienia na znanych i cenionych konferencjach.
Przyznawaj się do tego, z czego nie jesteś dumny. Napisz o tym, czego zawodowo żałujesz, czego drugi raz byś nie zrobił. Pokaż, że mimo tego, że jesteś specjalistą, popełniasz błędy. A później… Przekuj swoją porażkę w sukces. W końcu dzięki niej jesteś dzisiaj mądrzejszy, bardziej doświadczony i godny zaufania.
Udzielaj porad. Wyjątkowo popularne ostatnimi czasy są artykuły typu tips & tricks (porady i wskazówki). Dawanie rad dotyczących tego, jak coś zrobić (najlepiej w krótkiej formie, czyli „w pigułce”), pokaże, że nie jesteś nastawiony wyłącznie na zyski – jako specjalista chcesz po prostu bezinteresownie pomagać.
Przewiduj. Prognozowanie to doskonały sposób na wszczęcie dyskusji. Znalazłeś ciekawy artykuł? Udostępnij go i odnieś się do niego, napisz swoją opinię, chwal, krytykuj, miej wątpliwości, zadawaj pytania obserwatorom, bądź kreatywny. Pokaż, że jesteś liderem, nie naśladowcą.
Odpowiadaj na najczęściej zadawane pytania, szczególnie na te, wokół których narosło wiele mitów. Stwórz cały obszerny artykuł na ten temat. Pomoże to użytkownikom i… Tobie (oszczędzi Twój czas). Każdego, kto zada Ci pytanie, będziesz mógł odesłać do swojego artykułu, w którym wszystko dokładnie wyjaśniasz.
Angażuj swoich obserwujących. Lista „10 największych…” (zaskoczeń, odkryć, sukcesów, porażek itp.) od dawna stanowi jedną z najchętniej klikanych i rozpowszechnianych treści w szeroko pojętych mediach społecznościowych, w tym oczywiście na LinkedIn.
Odnoś się do tego, co aktualne – do wydarzeń, które interesują społeczność, do tematów, które poruszają tłumy. Staraj się przy tym być wyrozumiały i zachowywać obiektywizm. Pamiętaj też o szybkim reagowaniu na aktualności, czyli o zasadach real-time marketingu (marketing dziejący się w czasie rzeczywistym).
Zadawaj pytania. Zapytaj swoją sieć kontaktów o zdanie na jakiś temat. Pokaż, że opinia innych jest dla Ciebie ważna. To między innymi dzięki niej kreujesz własne stanowisko na wiele spraw, to dzięki niej widzisz i wiesz więcej.
Wiemy już, o czym pisać na LinkedIn, aby zaangażować użytkowników do interakcji. Treść to jednak nie wszystko – ważna jest także forma. Warto więc dowiedzieć się jeszcze, jak pisać artykuły na LinkedIn. Poniżej prezentujemy kilka porad.
W tym przypadku częściej znaczy lepiej. Warunek jest jeden – wszystkie artykuły, które umieszczasz na LinkedIn, powinny być przemyślane, unikatowe i intersujące. „Pisanie dla pisania” nie przyniesie zamierzonych rezultatów. Jeśli ma być inaczej, lepiej już publikować artykuły rzadziej, ale troszczyć się o ich wartość merytoryczną. Niedbałe, nieoryginalne i nudne treści mogą skutecznie zniechęcić użytkowników do czytania wszystkiego, co umieścisz. Później trudno będzie odbudować ich zaufanie, a wartościowy content może na długo pozostawać niezauważony.
Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to, jak często należy publikować artykuły na LinkedIn. Wiadomo natomiast, że umieszczenie jednego artykułu w miesiącu to zdecydowanie za mało. Ważna jest regularność. Regularność przyzwyczaja użytkowników do czytania Twoich publikacji, czytanie postów Twojego autorstwa staje czymś w rodzaju nawyku. Warto więc udostępniać artykuły systematycznie – np. raz czy dwa razy w tygodniu.
Pracownicy korporacji zdecydowanie chętniej będą czytać artykuły od poniedziałku do piątku niż w weekend – warto wziąć to pod uwagę. Poza tym należy pamiętać, że zazwyczaj poniedziałki to dni, w których mamy ogrom pracy, z kolei w piątki często następuje „rozluźnienie” i znajdujemy wtedy czas na zapoznawanie się z ciekawymi materiałami w sieci. Warto też testować to, w które dni odzew użytkowników jest największy. Publikowanie w czwartki może okazać się „strzałem w dziesiątkę”, ale zdecydowanie nie jest to reguła.
Z licznych badań wynika, że artykuły najlepiej publikować z rana – tak, aby każdy zainteresowany w ciągu jednego dnia mógł się z nimi zapoznać. Polecaną godziną publikowania postów jest często 10:00. Jednak, podobnie jak w przypadku publikacji w określone dni, należy to przetestować. Publikując artykuły o różnych porach, sprawdzaj, o której godzinie „budzi się” i najchętniej podejmuje dyskusję Twoja sieć kontaktów.
Nie można też zapominać o prostocie przekazu. Treści powinny być pozbawione błędów: ortograficznych, interpunkcyjnych, językowych i stylistycznych – wszystko w trosce o to, by były profesjonalne, zrozumiałe i łatwe w odbiorze. Posługiwanie się językiem branżowym jest oczywiście czymś naturalnym dla specjalistów w danej dziedzinie, warto jednak pamiętać o tych, którzy dopiero planują lub zaczynają swoją karierę w branży. Fachowe słownictwo można tłumaczyć, np. w nawiasach. Wtedy tworzone przez nas treści dotrą do większej liczby osób.
Regularne publikowanie wartościowych i merytorycznych artykułów na LinkedIn może przynieść wiele korzyści. Do najważniejszych z nich należą:
Jak widać, bogata biblioteka treści na LinkedIn to odpowiedź na współczesne marketingowe trendy równoznaczna z dbałością o rozwój – zarówno marki osobistej, jak i całego przedsiębiorstwa. Artykuły, które poruszają odpowiednie treści (wskazane powyżej) i są tworzone w odpowiedni sposób (opisany powyżej), mogą zaangażować użytkowników LinkedIn do czytania, komentowania i udostępniania, a kolejno przekuć się w niebywały marketingowy sukces.