Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieWskazówki, rozmowy, inspiracje
Subskrybuj kanał na YouTube i bądź na bieżąco!
Spis Treści
Wbrew pozorom nie wystarczy po prostu założyć grupę dyskusyjną, zaprosić przypadkowe osoby, a następnie udostępniać informacje z fanpage’a lub umieszczać linki odsyłające do oferty. Grupa na Facebooku w centrum uwagi stawia użytkownika, a co za tym idzie – społeczność. Powinna więc stanowić część przemyślanej strategii marketingowej i mieć sprecyzowany cel, najlepiej ukierunkowany na odbiorcę.
Strony firmowe na Facebooku mogą teraz nie tylko tworzyć grupy, ale także dodawać posty, odpowiadać na komentarze i moderować dyskusje. Uprawnienia do administrowania otwierają szereg możliwości. Marka lub firma może działać tak, aby otrzymać feedback o produktach, wykazać się ekspercką wiedzą czy poinformować o ważnych wydarzeniach. Niezależnie od oczekiwanych rezultatów, działania muszą być spójne i z góry określone.
Ten rodzaj grupy prowadzonej przez fanpage opiera się przede wszystkim na zaangażowaniu użytkowników. Członkowie łączą się i wspierają wzajemnie, rozmawiają o produktach lub usługach, mogą wymieniać się opiniami. Jako administrator dbaj o to, aby dyskusje tematycznie wiązały się z marką. W tym celu możesz m.in. udzielać wskazówek i porad dotyczących oferowanych artykułów czy też inspirować innych do dzielenia się spostrzeżeniami.
Doceniaj inicjatywę fanów, nawet jeśli ktoś wytknie błąd w ofercie lub niedoskonałość produktu. Podziękuj za zwrócenie uwagi na problem i daj znać, że pracujesz nad rozwiązaniem. W zamian za aktywność, proponuj kody promocyjne i oferty specjalne, których nie uda się znaleźć na stronie internetowej czy nawet na fanpage’u.
Firmy mające w swoim otoczeniu oddanych klientów, mogą stworzyć dla nich przestrzeń do wzajemnej wymiany doświadczeń. W tym przypadku społeczność będzie składała się z ludzi ceniących konkretne produkty i usługi oraz uczestniczących w zorganizowanych wydarzeniach. Podtrzymuj zainteresowanie członków grupy. „Szeruj” ich posty, odpowiadaj na komentarze, a od czasu do czasu sprezentuj coś wyjątkowego. Pomyśl również o zaangażowaniu ambasadorów marki, którzy staną się silnym głosem w dyskusji.
Opowiadaj odbiorcom o sukcesach firmy – udostępniaj informacje o osiągnięciach, np. o otrzymanej nagrodzie lub publikacji w znanym czasopiśmie. W ten sposób zachęcisz fanów do rozpowszechniania wieści o marce. Możesz też zdobyć informację zwrotną o nowym produkcie jeszcze zanim wypuścisz go na rynek. Wystarczy zadać pytanie, a zaangażowani użytkownicy z pewnością zechcą podzielić się opinią na ten temat.
Grupę dyskusyjną warto również wykorzystać jako centrum pomocy technicznej, czyli tzw. helpdesk, gdzie klienci mogą zadawać pytania m.in. o konkretne produkty (lub usługi) czy etapy procesu sprzedażowego. Takie rozwiązanie świetnie sprawdzi się choćby w przypadku sklepów online. Wypowiadając się jako strona firmowa na Facebooku, reaguj szybko i udzielaj szczegółowych odpowiedzi. Pamiętaj, że komentarze będą widoczne dla wszystkich członków – być może w przyszłości ktoś inny skorzysta z porady. Możesz też zachęcać do wypowiedzi pozostałych użytkowników, aby wspólnie przedyskutować propozycje rozwiązania problemu.
Jeśli zajmujesz się organizacją np. branżowych konferencji, festiwali, spotkań biznesowych albo akcji promocyjnych, możesz wykorzystać grupę na Facebooku jako sposób na zgromadzenie informacji o wszystkich eventach w jednym miejscu. Dzięki temu członkowie nie tylko zyskają dostęp do zapowiedzi przyszłych wydarzeń i podsumowań minionych imprez, ale także będą mogli nawiązać kontakt z innymi uczestnikami, dyskutować, publikować zdjęcia, a może nawet zaangażować się w planowanie kolejnych inicjatyw.
Innym pomysłem na wykorzystanie grupy na Facebooku jest promowanie nowości, ciekawych case studies czy wydarzeń z branży, w której działa marka. Użytkownicy bez problemu znajdą informacje o ofercie na Twoim fanpage’u lub stronie internetowej, nie warto więc powielać tych samych wiadomości. W grupie dyskusyjnej chętniej zapoznają się natomiast z szerszym kontekstem działalności firmy. Przestrzeń stwarza okazję do tego, aby aktywnie udzielać się w dyskusjach i prezentować szeroką wiedzę na tematy związane ze specjalnością marki.
Chcesz sprawić, aby odbiorcy czuli się jak członkowie elitarnej społeczności? A może wolisz, żeby dostęp do publikowanych treści miał każdy użytkownik Facebooka? Administrator zakładający grupę dyskusyjną może już na początku określić ustawienia prywatności i zdecydować się na grupę otwartą, zamkniętą lub tajną.
Grupa otwarta zapewnia dostęp do publikowanych postów każdemu, kto w nią kliknie. Aby dołączyć do społeczności i udzielać się w dyskusji, nie trzeba żadnego zaproszenia ani zgody. Administrator ma więc ograniczoną kontrolę nad aktywnością członków. Z drugiej strony, zdarzenia związane z grupą są widoczne w aktualnościach oraz wynikach wyszukiwania, internauci bez problemu mogą więc dotrzeć do informacji wymienianych przez innych użytkowników, co z punktu widzenia firmy przyczynia się do dodatkowego rozgłosu.
Do zamkniętej grupy trafią natomiast wyłącznie osoby, których prośba o dołączenie zostanie zaakceptowana przez właściciela lub innego członka. W tym przypadku nutka tajemnicy może przyciągnąć uwagę fanów strony, którzy zechcą zobaczyć posty i komentarze niewidoczne dla zwykłego użytkownika. Trzecią opcją są grupy tajne, widoczne wyłącznie dla osób dodanych lub zaproszonych.
Aby fani marki mogli z łatwością skojarzyć daną społeczność z fanpage’em, warto w tym celu powiązać go z grupą na Facebooku. Dzięki temu na stronie firmowej będzie się wyświetlać nie tylko stosowna wzmianka, ale również przycisk, który pozwoli fanom szybko dołączyć do innych dyskutujących. W widoku grupy pojawi się natomiast jasna informacja o tym, jaka firma jest administratorem grupy.
Fakt, że strony firmowe zyskały nową funkcjonalność wynika z rosnącej potrzeby łączenia się w społeczności. Mark Zuckerberg postanowił ją jeszcze bardziej zaakcentować, określając aktualną misję swojego portalu hasłem „Zbliżamy świat do siebie”. W centrum uwagi znalazły się właśnie grupy na Facebooku. Skorzystali na tym nie tylko nowi, ale również dotychczasowi administratorzy, którzy otrzymali dodatkowe narzędzia do obsługi.
link=”https://www.facebook.com/facebook/videos/10155948336496729/”]Od strony zarządzania grupy upodobniły się nieco do fanpage’y. Jedną z najbardziej zbliżonych funkcjonalności jest opcja planowania publikacji postów. Administratorzy mają także do dyspozycji wgląd w szereg różnych statystyk (widoczne w przypadku grup liczących co najmniej 250 osób). Można zobaczyć, w jakim tempie rośnie społeczność w grupie, weryfikować zaangażowanie użytkowników oraz lepiej zdefiniować profil członków.
Osoby prowadzące grupę nie powinny też mieć problemu z szybkim wychwyceniem i usunięciem tzw. „trolli”. Mogą nie tylko wykluczyć ze społeczności niechcianych użytkowników, ale także wykasować ich całą dotychczasową aktywność w postaci komentarzy i postów. Już na etapie próśb o dołączenie do grupy, administratorzy mają również możliwość sprawdzenia poszczególnych użytkowników i filtrowania ich według różnych zmiennych, m.in. lokalizacji.
