Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieSpis Treści
Jak sama nazwa wskazuje, aktualizacja dotyczy pomocnej treści. Co to tak dokładnie znaczy? Google skupi się głównie na obniżeniu pozycji serwisów, które prezentują na swojej stronie treści zupełnie nieprzydatne i o małej wartości dla użytkownika.
W przypadku stron, które publikują nieprzydatne treści, ucierpią nie tylko podstrony, na których umieszczona jest dana treść, ale też całe serwisy. W związku z tym Google automatycznie nagrodzi serwisy, których treści w dużym stopniu odpowiadają potrzebom użytkowników. Według Google odbudowywanie strat powstałych wskutek sierpniowej aktualizacji może trwać miesiącami.
Oczywiście, jak w przypadku każdej nowej aktualizacji Google należy brać pod uwagę różne scenariusze i przygotować właścicieli serwisów na ewentualne spadki. Warto zachować spokój i uważnie obserwować sytuację, póki nie dowiemy się, jak duża jest skala aktualizacji i jaki odsetek stron anglojęzycznych www odnotował straty.
Zacznij od szczegółowego przeanalizowania treści swoich serwisów. Postaraj się namierzyć te, które uznasz za nieprzydatne. Do nieużytecznych treści zalicza się:
Dodatkową pomocą przy wytypowaniu treści typu unhelpful content mogą być wskazówki i pytania, którymi podzielił się Google. Odpowiedz sobie na poniższe pytania i zdecyduj, nad którymi treściami musisz się pochylić:
Kiedy już namierzysz adresy URL z treścią, która według wytycznych Google może zostać uznana za nieprzydatną, pojawi się pytanie: czy należy usunąć wszystkie te treści?
Nigdy nie ma pewności, jak roboty indeksujące ocenią daną treść. Według wytycznych Google treści, które zostaną skategoryzowane jako nieprzydatne, wciąż mogą osiągać wysokie pozycje w wyszukiwarce na podstawie innych sygnałów, które będą wskazywały na przydatność danej treści, np. linki zwrotne ze stron o wyższym autorytecie.
W takim przypadku najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie poprawek poprzez:
W przypadku treści, które zdecydowanie są mało przydatne i nie niosą ze sobą żadnej wartości, rzeczywiście dobrym posunięciem jest usunięcie ich zarówno z indeksu Google, jak i ze strony.
Serwis odnotował spadki, namierzyliśmy strony i treści, które są nieprzydatne dla użytkowników, i zdecydowaliśmy się je usunąć. Co dalej, kiedy pozycje wrócą do normy? Według Google poprawa pozycji powinna nastąpić w przeciągu kilku kolejnych miesięcy. Tak więc, trzeba cierpliwie obserwować swój serwis i co ważne, nie przywracać treści, które zostały usunięte.
Jak wiadomo nie od dzisiaj, Google wysoko ocenia treści pisane głównie z myślą o użytkownikach. Każda kolejna aktualizacja pokazuje, że nasycenie stron frazami kluczowymi, bez dodania żadnej nowej wartości, w dłuższej perspektywie nie przyniesie pożądanych efektów. Pisanie tekstów, tworzenie tytułów i nagłówków tylko i wyłącznie dla algorytmów Google, mija się z ideą Topical Authority.
Biorąc pod uwagę to, że na podstawie nieprzydatnych treści umieszczonych na pojedynczych podstronach oceniane będą całe domeny, warto już teraz rozpocząć pracę nad poprawą treści w obrębie całego serwisu.