Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieSpis Treści
W zeszłym roku pojawiła się informacja, że Facebook testuje rozwiązanie prowadzące do całkowitego „wyczyszczenia” News Feedu z firmowych stron. Treści publikowane przez fanpage miały zostać przeniesione do odrębnej sekcji Eksploruj (ang. Explore Tag). Administratorzy mogą jednak odetchnąć z ulgą. Profile marek czy firm nadal będą widoczne w głównym kanale aktualności, jednak pojawią się zdecydowanie rzadziej. Dlaczego?
Facebook powstał po to, by zbliżać ludzi i budować relacje. O pierwotnych funkcjach popularnego serwisu społecznościowego przypomniał Adam Mosseri w oficjalnym oświadczeniu. W tej samej publikacji szef News Feedu zapowiedział, że w ciągu najbliższych miesięcy portal wróci do swoich korzeni. Przeprowadzony zostanie update rankingu decydującego o kolejności wyświetlania aktualności. Dzięki niemu użytkownicy zyskają więcej możliwości interakcji z osobami, na których im zależy.
https://www.facebook.com/facebook/videos/10156988765141729/
Według zaplanowanych zmian najwyżej w aktualnościach mają wyświetlać się treści od znajomych i członków rodziny. Chodzi nie tylko o posty publikowane przez konkretne osoby, ale także o materiały, które obserwowani użytkownicy udostępnili, polubili czy skomentowali. Taka modyfikacja została podyktowana chęcią poprawy komunikacji i interakcji. Jak wskazuje Mark Zuckerberg, w 2018 roku mają się liczyć przede wszystkim relacje między ludźmi.
Miejsce w kanale informacyjnym jest ograniczone, dlatego ze znacznie okrojoną widocznością w News Feedach użytkowników muszą się liczyć administratorzy profili komercyjnych, czyli m.in. wydawcy i firmy. Spadki zasięgu organicznego nie dotkną jednak wszystkich firmowych stron internetowych. Pozycje publikowanych treści będzie porządkował zmieniony algorytm Facebooka.
Wartością o największym znaczeniu dla przyszłych zmian ma być liczba użytkowników reagujących na komentarze i publikujących lub udostępniających treści. To na jej podstawie uda się wskazać artykuły czy wideo, które będą wyświetlane wysoko. Po wprowadzonych modyfikacjach, najlepiej będą pozycjonowane posty wywołujące rozmowy w komentarzach oraz zachęcające do dzielenia się wrażeniami z innymi.
Facebook zapowiada, że w przypadku nowych materiałów, algorytm przyzna priorytety, przewidując, czy publikowana treść ma szansę wystarczająco zaangażować użytkowników i inspirować do interesującej dyskusji. Prognozy powstaną na podstawie dotychczasowych interakcji w ramach danego fanpage’a.
Co ważne, firmowe strony mogą zapomnieć o taktyce tzw. engagement baitów, czyli sztucznego wywoływania interakcji. Popularny portal społecznościowy już od jakiegoś czasu zwalcza posty, które nawołują do oznaczania znajomych lub do kliknięcia w jeden z przycisków reakcji (np. like, serduszko, wow). Nowy algorytm będzie w stanie jeszcze lepiej wychwycić takie zachowania i zredukować ich zasięg.
W wyniku przeprowadzonego update’u strony mogą zaobserwować spadki ruchu, zasięgu organicznego czy czasu wyświetlania wideo. Największe różnice odczują firmy publikujące treści na Facebooku, na które użytkownicy nie reagują. Wysokie pozycje w News Feedzie będą należały do marek generujących zaangażowanie. Firmy powinny więc opracować długoterminową strategię tworzenia contentu, który będzie oddziaływał na odbiorców.
W swoim oświadczeniu Adam Mosseri podpowiada wprost, z jakich narzędzi warto korzystać, aby podtrzymywać zainteresowanie użytkowników. Zdaniem pracownika Facebooka na szczególną uwagę zasługują np. transmisje wideo na żywo, które mogą zapewnić nawet sześć razy więcej interakcji niż zwyczajne filmy.
Duże znaczenie zdają się mieć również Grupy na Facebooku, gdzie ludzie chętnie odnoszą się do treści z publicznych postów. Niedawno administratorzy stron zyskali możliwość zarządzania własnymi grupami dyskusyjnymi w ramach fanpage’a – teraz mają szansę w pełni wykorzystać ich potencjał. Firmy lokalne mogą natomiast sięgnąć po eventy, które pomogą nawiązać kontakt z szerokim gronem użytkowników.
Rewolucja w sposobie prezentowania newsów ma dotyczyć wyników organicznych. Wciąż nie wiadomo, czy zapowiadane zmiany dosięgną również reklamodawców. Tworzenie postów sponsorowanych oraz kreowanie reklam na Facebooku może więc stanowić skuteczną broń w walce o zainteresowanie odbiorców.
Niezależnie od działań algorytmu, użytkownicy nadal mogą mieć realny wpływ na to, co wyświetla się w ich aktualnościach. Jeśli czują się szczególnie związani z daną firmą lub marką, mogą skorzystać z funkcji „Wyświetlaj najpierw”, aby zawsze w pierwszej kolejności mieć dostęp do publikowanych treści.
Osobom prowadzącym strony firmowe powinno więc szczególnie zależeć na tym, aby zwiększać zaufanie i wzmacniać relacje z fanami. W efekcie zaangażowanie odbiorców nie tylko przełoży się na lepszą widoczność w ramach serwisu, ale także pomoże zyskać entuzjastycznych ambasadorów marki.