Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.
Zarejestruj się bezpłatnieWskazówki, rozmowy, inspiracje
Subskrybuj kanał na YouTube i bądź na bieżąco!
Spis Treści
Jednym z elementów skutecznego pozycjonowania jest dobór odpowiednich słów kluczowych, które są wyszukiwane przez użytkowników. Coraz większe znaczenie zaczynają mieć mobilne wyszukiwania, które czasem w dość istotny sposób różnią się od „tradycyjnych” zapytań. W ostatnim czasie można m.in. zauważyć, że użytkownicy bardzo często posiłkują się wyrażeniami blisko mnie, w pobliżu. Czy mamy zatem do czynienia z nowym trendem w sposobie wyszukiwania?
Wyrażenia near me, closest oraz nearby jako pierwsi zaczęli stosować Amerykanie, poszukując interesujących ich rzeczy za pomocą wyszukiwarki. Od 2011 r. liczba podobnych zapytań wzrosła w Stanach Zjednoczonych ponad 34-krotnie, co zostało przedstawione na poniższym wykresie pochodzącym z Google Trends.
W 2015 r. liczba zapytań near me podwoiła się w porównaniu do roku 2014. Najwięcej, bo ponad 80 proc. wyszukiwań, pochodzi z urządzeń mobilnych. Dlaczego takie frazy są wpisywane przez użytkowników? Jest to spowodowane chęcią szybkiego dotarcia do określonych produktów lub usług. Znajdując się w centrum miasta, wystarczy wyciągnąć z kieszeni smartfon, aby po chwili dowiedzieć się, gdzie można zjeść pizzę, dorobić klucze lub umyć samochód.
Google szybko odkrył potencjał, który tkwi w wyrażeniu near me. Wpisując, bądź wypowiadając frazę w mobilnej wyszukiwarce, pojawia się automatyczna podpowiedź, dzięki której otrzymujemy np. restauracje znajdujące się blisko naszej obecnej lokalizacji.
Popularność near me potwierdza także planer słów kluczowych. Spójrzmy na poniższą tabelę. Fraza hair salons near me jest wyszukiwana ponad 200 tys. razy w miesiącu.
Wyrażenie w pobliżu pojawia się najczęściej jako dodatek do ogólnych fraz, mających znaczenie lokalne, np. kawiarnia, pizzeria, myjnia, kino, restauracja, sklep, kosmetyczka, fryzjer. Liczba zapytań wzrasta w weekendy, w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Osoby będące w podróży częściej wpisują near me, poszukując określonych rzeczy. Okazuje się, że poszczególne słowa kluczowe dominują także w określonych porach dnia.
Możliwość pozyskania szczegółowych informacji o nawykach użytkowników pozwala na zwiększenie efektywności podejmowanych działań marketingowych. Dobór słów kluczowych może być przeprowadzony bardzo precyzyjnie. Właściciele witryn będą mieć możliwość skonstruowania kampanii AdWords, wyświetlających reklamy w odpowiednich porach dnia, kiedy to zainteresowanie poszczególnymi słowami kluczowymi będzie największe ze strony użytkowników.
Moda na dodawanie wyrażenia w pobliżu lub blisko mnie nie rozpowszechniła się jeszcze w polskich wynikach wyszukiwania. Narzędzie propozycji słów kluczowych wskazuje, że fryzjer w pobliżu jest wyszukiwany tylko 10 razy na miesiąc. Wynik jest niski. Jednak sprawdziliśmy, jakie strony pokazują się na takie zapytania na urządzeniu mobilnym. Wyszukiwanie głosowe zadziałało bardzo sprawnie.
W wynikach pojawiła się mapka, a na niej zaznaczone zostały trzy salony fryzjerskie. Wśród nich Google zaproponowało nam Coco-Psianel, czyli zakład fryzjerski dla psów :). Co prawda nie o to nam dokładnie chodziło, ale widzimy, że w polskiej wyszukiwarce w pobliżu i blisko mnie pozwalają uzyskać dość satysfakcjonujące odpowiedzi. Naciskając ikonę słuchawki, możemy szybko połączyć się z wybranym salonem i umówić się na wizytę. Ewentualnie na strzyżenie możemy zapisać naszego psiaka :).
Czy taki sposób wyszukiwania będzie zyskiwał coraz większe znaczenie w naszym kraju? Trudno powiedzieć. W Stanach wzrost popularności fraz z wyrażeniem near me obserwowany jest od 2011 r. U nas taki sposób poszukiwania interesujących rzeczy i usług dopiero raczkuje. Być może niedługo nastąpi gwałtowny boom, a w pobliżu będzie nieodłącznym elementem większości wyszukiwań.
